Tłumaczenia patentów na najwyższym poziomie może zapewnić jedynie bardzo dobrze zorganizowane biuro tłumaczeń technicznych. Dlatego wskazujemy na korzyści, jakie Klienci odnoszą ze współpracy z Biurem Tłumaczeń ATT.
Przekłady patentów wymagają szczególnej uwagi, wyobraźni, wiedzy merytorycznej, dobrej współpracy i sprawnej koordynacji między tłumaczem technicznym i weryfikatorem. Wymagania te związane są z jednej strony z innowacyjnością zagadnień technicznych opisywanych w dokumentacjach patentowych, a z drugiej strony z prawniczą specyfiką tekstu opisu patentowego.
Tłumaczenia patentów to odrębna dziedzina tłumaczeń, wymagająca specjalistycznej wiedzy, znajomości ściśle sprecyzowanej terminologii oraz prawniczego zacięcia. Dlaczego? Najpierw należałoby odpowiedzieć na pytanie: co to jest patent?
Patent to prawo do korzystania z wynalazku na zasadzie wyłączności przez określony czas, w sposób zarobkowy (handlowy lub przemysłowy), na obszarze danego państwa lub państw. Prawo to przyznawane jest przez kompetentny organ państwowy, regionalny lub międzynarodowy. Co to oznacza w praktyce? Ochrona patentowa stanowi zabezpieczenie przed bezprawnym wykorzystaniem danego rozwiązania, pomysłu czy idei, jak również przed ich kradzieżą przez firmy konkurencyjne. Ochroną patentową można objąć wynalazki z różnych dziedzin nauki i techniki, wśród nich produkty, urządzenia, sposoby, metody uzyskiwania czy zastosowania. Patenty na wynalazki to poza tym składniki majątku, które można sprzedawać, kupować lub udzielać na nie licencje i w ten sposób na nich zarabiać. Wynalazki patentują zatem nie tylko wielkie korporacje, ale też sami wynalazcy, którzy nie mogą we własnym zakresie wdrożyć opatentowanego wynalazku, więc udzielają licencji na korzystanie z niego innym przedsiębiorcom lub go odsprzedają.
Tłumaczenie opisów patentowych rządzi się określonymi zasadami, które należy znać przed rozpoczęciem pracy nad przekładem, aby odpowiednio zastosować je w praktyce, mianowicie:
Doświadczony tłumacz opisów patentowych wie, że w tłumaczeniu patentów należy stosować ściśle określone słownictwo. Słowa „method” nie tłumaczy zatem jako „metoda”, ale „sposób” lub „proces”, a „preferred embodiments” to nie „preferowane wdrożenia”, a „korzystne przykłady wykonania”.
Wybierając Biuro Tłumaczeń ATT jako swojego dostawcę usług tłumaczeniowych, mogą być Państwo pewni, że terminologia patentowa zostanie zastosowana prawidłowo, a sam patent w języku docelowym doskonale spełni swoją funkcję i umożliwi prawidłowe przeprowadzenie procedury patentowej.
11 grudnia 2012 r. Parlament Europejski uchwalił przepisy umożliwiające jednoczesne zgłoszenie patentu we wszystkich krajach członkowskich Unii Europejskiej. Patent na dany wynalazek może być odtąd zgłoszony tylko raz, zamiast 28 rejestracji w 28 krajach członkowskich UE. Tym samym możliwe staje się kilkukrotne obniżenie kosztów rejestracji wynalazków. Nowe prawo europejskie nie jest dyrektywą, a więc nie jest prawem twardym, bezwzględnie zmuszającym kraje członkowskie do jego implementacji i wydania aktów wykonawczych. Może być, ale nie musi być przyjęte przez Sejm.
Ewidentnie tracą rzecznicy patentowi, kancelarie rzeczników patentowych, adwokaci i kancelarie prawne, a także krajowe zrzeszenia rzeczników patentowych. Po prostu dostają jedno zlecenie na rejestrację patentu zamiast 25 zleceń (tłumaczeń na 23 języki europejskie) kierowanych do wszystkich krajów Unii Europejskiej.
W praktyce bardzo niewielu przedsiębiorców decydowało się na zgłaszanie swojego wynalazku gdziekolwiek indziej poza Polską. Świadczy o tym liczba zgłoszeń polskich wynalazków. Bezlitośnie obnaża smutną prawdę: polskich wynalazców nie stać na płacenie za 25 zgłoszeń patentowych.
W oczywisty sposób zyskują wynalazcy. Koszt opatentowania wynalazku w całej Unii Europejskiej spada szacunkowo o około -70% do -80%. Kwota potrzebna obecnie na opłacenie wszystkich zgłoszeń patentowych w UE wynosi około 25 tys. euro, a po wprowadzeniu jednolitego patentu europejskiego ma wynieść około 5 -7 tys. euro.
Mamy przede wszystkim nadzieję, że to nowe prawo europejskie, dotyczące w dużej mierze tłumaczeń technicznych i prawno-technicznych, ośmieli i zachęci polskich przedsiębiorców i wynalazców do rzeczywistego dbania o rozwój i innowacyjność własnych przedsiębiorstw i da im prawdziwe narzędzie do ochrony prawnej własnych pomysłów. Swoje nadzieje wiążemy zdecydowanie z pozytywnym bodźcem rozwojowym dla biznesu płynącym z jednolitego patentu europejskiego.